Linia kolejowa z Jastrowia do Węgierc od dawna nie istnieje (zdaje się, że zniszczona w 1945), ale pozostała po niej infrastruktura służy do dziś. Po nasypie kolejowym przebiega całkiem widokowa ścieżka dla pieszych i rowerzystów. W dalszej części, gdzie linia przechodzi w wąwóz, poprowadzono przezeń linię średniego napięcia. Dróżka biegnie do zniszczonego mostu kolejowego (który pozostawiono wiszący nad rzeką, czyniąc go niebywałą atrakcją!). Być może droga biegnie dalej do samych Węgierc, ale nigdy nie miałem dość czas czasu, by pójść nią dalej.