9 wydawka 5 sezon 11 marca
Z powodu złej pogody musiałyśmy zmienić miejsce wydawki na bardziej zadaszone, wszystko przebiegło płynnie i całe jedzenie rozeszło się w błyskawicznym tempie. Powoli kończymy sezon, widzimy się jeszcze raz w tą sobotę, jeśli chcecie nas wesprzeć można zrobić to tu: https://zrzutka.pl/25muf5
Jesteśmy oddolną grupą, nasza akcja jest protestem przeciwko wydatkom na zbrojenia, gotujemy bez cierpienia zwierząt i z zasady każda osoba, która nas odwiedzi dostaje jedzenie. Przez te wszystkie lata znamy już te osoby, wiemy jaka jest ich sytuacja, same zresztą wiemy jak się żyję w kapitalistycznym raju. Wierzymy, że społeczeństwo oparte na pomocy wzajemnej, nie na logice zysku i wytwarzania jest możliwe.
Przygotowałyśmy: ryż z warzywami, barszcz ukraiński, ciasta, pączki, bułki z pasztetem oraz ciepłe napoje.
Widzimy się w sobotę!
(///)
#kielce #jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs
8 wydawka 5 sezon, 25 lutego.
Przychodzą do nas bardzo różne osoby. Po pierwsze nasi goście, tych oczywiście jest najwięcej. Są wśród nich osoby w kryzysie bezdomności, jak i również takie, które mają domy. Zdecydowanie wśród tych osób większość stanowią osoby starsze i schorowane. Państwo je ma za nic, jeśli już nie generują kapitału dla jakiegoś prezesika januszexu... To na prawdę przerażające jak takie osoby pozostawia się na marginesie życia, zarówno ekonomiczne jak i społecznie. Bieda, samotność i brak opieki - to nasz czeka w kapitalistycznej dystopii, a ponoć jesteśmy już regionalnym mocartwem... Druga grupa osób to te zupełnie przypadkowe, przechodnie, są też często panowie policjanci, gdzieś tam na horyzoncie, bo pewnie ktoś znowu zadzwonił... Bywają też śmieszne prawicowe pajace, które robią nam zdjęcia z daleka i kręcą się całą akcję, jakby chcieli, a wstydzili się zgadać :( Są też osoby, które przychodzą nam pomagać, postać, porozmawiać o tym i owym (///), super że jesteście i jest was coraz więcej :)
Na wydawce był: kotlety z kaszy, ziemniaki i surówka, zupa, kilka rodzajów ciast, ciepłe napoje, anarchistyczne broszury i queerowe vlepki.
Zostały nam dwie wydawki, dorzućcie się nieco grosza tu: https://zrzutka.pl/25muf5
#jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs #kielce
7 wydawka 5 sezon - 11 luty.
Nie było czasu, ani warunków na dobre zdjęcia - padało, wiało, było zimno... Przypomnijmy dziś o klasowym charakterze naszej akcji. Nie dajcie sobie wmówić, że musimy wszyscy zaciskać pasa, bo jest wysoka inflacja, "taką mamy ekonomię", albo że "gospodarka musi się odbudować"... Problemem nie jest ilość zasobów, a to w czyich rękach one głównie są. Naszym ideologicznym podłożem jest antykapitalizm, uważamy, że człowiek zasługuję na więcej, niż przepracowywanie się w imię premii dla swojego CEO i możliwości wynajmowania mieszkania. Nasza akcja i fakt, że robimy to za własne pieniądze i o własnym czasie, tylko potwierdza, że taka organizacja społeczna - bez logiki zysku, jest możliwa.
Na ostatniej wydawce można było poczęstować się lub zabrać do domu: makaron z sosem pomidorowym, zupę ogórkową, kanapki, kilka rodzajów ciast, oraz ciepłe napoje.
Dzięki osobom z obsługi Fermentu, za pomoc z gorącą wodą i kilka rzeczy ekstra dla naszych gości :)
Możecie nas wspomóc tutaj: https://zrzutka.pl/25muf5
Straż Graniczna ma krew na rękach!
(///)
#foodnotbombs #kielce #jedzeniezamiastbomb
7 wydawka 5 sezon 28 stycznia
Powoli zbliżają się wybory i nagle wszystkie partie, te konserwatywne, te liberalne i pseudolewica zaczynają walczyć o głosy. Zarówno my, jak i zwykli ludzie doskonale zdają sobie sprawę, że politycy zwyczajnie kłamią i rozpoczęli właśnie wyścig o władzę. Zarówno Hołownia, jak i Tusk, choć być może teraz starają się ocieplić wizerunek okazjonalnym rozdaniem zupki, czy utyskiwaniem na obecną władzę, jak zwykle pozwolą korporacją zrobić tu jedną wielką strefę ekonomiczną z tanią siłą roboczą i szczątkowymi podatkami, a konserwatyści o ile w polityce społecznej coś ruszyli, to jest ona zorientowana tylko dla modelu tradycyjnej rodziny, patriarchalnej, bogobojnej i produkującej żołnierzy i tanich pracowników.
Nas nie wspiera żadna partia, żadni politycy ani radni, takiego wsparcia nigdy byśmy nie przyjęły, nawet od partii "lewicowych".
Jeśli chcecie nas wesprzeć dorzućcie się na produkty tu: https://zrzutka.pl/25muf5
Do zjedzenia i zabrania do domu były: kotlety sojowe jak schabowe z ziemniakami i surówką, zalewajka (taka kielecka wersja żuru), kanapki, ciasta oraz do picia były ciepłe napoję. Można było też poczęstować się vlepkami i broszurami.
Równość - wolność - pomoc wzajemna
(///)
#jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs #kielce
Cały ten kraj stoi oddolnymi akcjami.
Polityczny manifest "Jedzenia Zamiast Bomb" jest wciąż aktualny- kompleks państwowo- kapitalistyczny dba tylko o interesy najbogatszych, za nic sobie ma zwykłych ludzi. Rozwarstwienie ekonomiczne widać w skali globalnej, miliarderzy żyją w zupełnie innym świecie z dala o wojen i cierpienia. Oddolne akcje zastępują państwo niemal przy każdym kryzysie: podczas rasistowskiej nagonki na osoby z doświadczeniem uchodźczym na granicy z Białorusią, osoby aktywistyczne organizują sieci samopomocy i niosą pomoc w Ukrainie, jeszcze inne wspierają osoby skazane w katolicko- fundamentalistycznym kraju na donoszenie ciąży, niezależnie czy te osoby chciały, czy z innych powodów (np. zagrożenia życia czy z ciąży w wyniku gwałtu) nie chcą rodzić. Nasz polityczny manifest nie jest proszeniem, aby sprawiedliwe państwo robiło lepiej, to co robią aktywistki, ale całkowite zastąpienie państwa i kapitalizmu oddolną i horyzontalną organizacją społeczeństwa, a nasza akcja jest właśnie protestem. Protestem aby wsiąść sprawy swojego otoczenia we własne ręce. Wyobraźcie sobie co by było, gdyby takich akcji jak nasza w Kielcach było kilkanaście, na każdej dzielnicy co kilka dni!
Dlatego też podczas następnej akcji w sobotę 28 stycznia będziemy zbierać rzeczy, które trafią do obozu dla uchodźców w Dunkierce (Zbiórka rzeczy dla obozu migrantów DUNKIERKA). Zbieramy ubrania, koce, śpiwory, elektronikę, specjalistyczną żywność oraz artykuły higieniczne. Na pewno coś z listy (po szczegóły zapraszamy do wydarzenia), macie w domu i komuś się przyda żeby przetrwać zimę w obozie koncentracyjnym rasistowskiej Twierdzy Europa.
Na ostatniej wydawce można było zjeść: pożywny gulasz warzywny, zupę pieczarkową, kanapki, ciasto oraz napić się ciepłej kawy lub herbaty.
Do zobaczenia w sobotę!
(///)
#foodnotbombs #jedzeniezamiastbomb #kielce #noborders
4 wydawka 31 grudnia
Rok 2022 przyniósł pogłębienie kryzysu jakim jest kapitalizm. Oprócz Inwazji na Ukrainę i wybudzenia demonów wojny, kolejny rok trwa kryzys graniczny gdzie państwowy reżim dzielnie wypełnia misje polityki Unii Europejskiej dotyczącej osób z doświadczeniem uchodźczym, politykę rasistowskiej Twierdzy Europa.
Wewnątrz kraju wszystko drożeje i nie zapowiada się żeby było lepiej, eksperci od ważnych cyferek alarmują, że musimy zaciskać pasa, podczas gdy wciąż niewielu posiada praktycznie większość i oni niczego zaciskać nie muszą.
Jednak rok ten był, też rokiem solidarności, oddolnej akcji oraz tworzenia wielu sieci pomocy wzajemnej, tam gdzie państwo i logika zysku zawodzą, tam mogą zaistnieć prawdziwie oddolne i działające struktury.
Przeciwko wojnie, przeciwko kapitalizmowi, przeciwko faszyzmowi.
Można było poczęstować się: wegańskim bigosem, pożywną zupą, kanapkami, sałatką jarzynową z wegańskim majonezem, oraz kilkoma rodzajami wegańskich wypieków. Wszystko na weganie. Były też ciepłe napoje oraz tradycyjnie dla chętnych radykalne broszury i vlepki.
Link do zrzutki - https://zrzutka.pl/25muf5
(///)
#kielce #jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs
3 wydawka, 17 grudnia
Osób coraz więcej, lecz mimo to zabrakło kilku stałych gości. Mamy nadzieję, że na następnej wydawce ich zobaczymy. Wykluczenie ekonomiczne ma twarz zchorowanej i starszej osoby, pozostawionej bez żadnej opieki, czy dostępu do profesjonalnej służby zdrowia, żyjącej na skraju ubóstwa i ze swoimi problemami pozostawionej samej sobie. Taka jest logika kapitalizmu, aby traktować nas jako zasób, mogący wygenerować jak najwięcej zysku dla jakiegoś bogacza. Dopóki nasze ciała sprawdzają się na rynku pracy i wiernie generują zyski, dopóty mamy prawo żyć i pożyczać więcej pieniędzy na przywilej posiadania domu. Raz gdy wypadniemy z tego cyklu, nasze życie nie jest już nic warte, na pewno nie tyle co wydatki na rasistowską straż graniczną, sadystów i gwałcicieli w mundurach czy kontrakty na handel bronią.
Do zjedzenia była zupa soczewicowa, pożywny gulasz warzywny z ziemniakami i kotletami sojowymi, kanapki, banany, ciasta i ciasteczka oraz ciepła kawa czy herbata. Wszystko na weganie, dodatkowo jak zwykle można było dostać vlepki i anarchistyczne broszurki.
Widzimy się za tydzień w sylwestra!
Link do zrzutki - https://zrzutka.pl/25muf5
#foodnotbombs #jedzeniezamiastbomb #kielce
Druga wydawka 3 grudzień.
Osób było więcej, a z uwagi na obecną pogodę, będzie jeszcze więcej. Przydałby się nam drugi termos na zupę, byłybyśmy w stanie szykować wtedy dwa razy więcej zupy. Z uwagi na pogarszającą pogodę, chciałybyśmy również kupić ciepłą bieliznę dla najbardziej potrzebujących oraz podstawowe artykuły higieniczne.
Zapraszamy też na wydawki osoby zainteresowane anarchizmem, wolnościowym socjalizmem, antyfaszyzmem, radykalnym queerem czy antykapitalizmem. Niech te wydawki będą jak najbardziej polityczne, wymieniajmy myśli i pomysły w tej chwilowej strefie autonomicznej.
Do wydania przygotowałyśmy: kotlety z kaszy jaglanej i kiszonej kapusty z ziemniakami i surówką, grochówkę, ciasto karmelowe, ciastka i bułki z warzywami. Jak zawsze były też ciepłe napoje.
Do zobaczenia za tydzień, będą vlepy i nowe ciekawe broszurki!
(///)
#jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs #anarchizm #kielce
Za tydzień robimy kolejną wydawkę, jak zapewne wiecie, wszystko robimy sami, za własny hajs i we własnym czasie.
Jeśli jakaś osoba chce nas wesprzeć, dorzucić się na produkty czy środki higieniczne, które rozdamy można wpłacać na zrzutkę.
#jedzeniezamiastbomb #foodnotbombs #kielce
Wystartowaliśmy wczoraj z 5tym sezonem food not bombs w Kielcach.
Spora grupa osób już czekała, to znaczy że plakaty były dobrze rozklejone, wszystko rozeszło się w 40 min.
Były pierogi, 3 różne farsze, wszystko na weganie łącznie 666 sztuk. Była zupa kalafiorowa, były ciastka, były bułeczki, było distro i ciepłe napoje.
Osoby bardzo mocno odczuwają kryzys gospodarczy, a zwłaszcza podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej.
Wygląda na to, że będziemy mieli dużo gości w tym sezonie.
#foodnotbombs #kielce #jedzeniezamiastbomb
9 kalafiorów, 20kg kiszonej kapusty, 5kg marchwi i ziemniaków i 2 kg pietruszki.
Większość z przeceny, miało iść do śmietnika bo kapitalizm - kanibalizm.
Czyli zaczynamy food not bombs!
#foodNotBoms #kielce #jedzeniezamiastbomb