Ruszamy z "Sierpniem dla Zuchwałych", czlenedżu przygotowanego przez @solskaia polegającym na pisaniu przez 31 dni na zadane tematy okołoerpegowe. Największą jego zaletą jest to, że nie musimy pisać w nim po kolei. Tematy można dobierać wedle uznania! Zacznę więc przezornie, od samego końca listy.
Temat na dzisiaj: Co poza erpegami daje mi satysfakcję?
Tych rzeczy jest naprawdę dużo. Abstrahując już od tego, co jest związane z twórczością erpegową, a nią nie jest (np. obróbka wideo czy prowadzenie community), najbardziej uwielbiam przechodzić gry wideo. Te z dobrą fabułą i te z ciekawymi mechanikami. Gry wideo są ze mną od przynajmniej 8 roku życia, więc gram ponad 30 lat.
To przez gry wideo dowiedziałem się o papierowych RPG. Gdyby nie gry wideo, nie poznałbym swoich pierwszych w życiu przyjaciół. Gry wideo sprawiły, że zacząłem streamować (tak, nie zaczynałem streamować od sesji RPG). To moje hobby na równi z grami erpegie i uprawianie go sprawia mi cholerną satysfakcję.
Nigdy nie zapomnę swojego pierwszego wejścia do wozu Drzymały, w którym stały automaty. Jedną z pierwszych gier, w których utonąłem, był Final Fight. Potem przyszedł własny Pegasus, Amiga, PSX... Oczywiście, całe to hobby było uzależnione od moich rodziców, którym szalenie dziękuję za to, że realizowali kolejne zachcianki syna. Bez gier nie byłbym tym, kim jestem dzisiaj.
Mógłbym tu wpisać wszystko — bo ogólnie satysfakcję daje mi większość mojego życia. Ale gry wideo są zdecydowanie wyjątkowe.
#sierpieńdlazuchwałych #ttrpg #giereczkowo #DiabelskieWersety
#sierpiendlazuchwalych #ttrpg #giereczkowo #diabelskiewersety