Tym razem takie #zdjecienadzis Oczywiście #luty - nocny widok na mój #Sulików Sprawa wcale nie była łatwa. Przy kilkustopniowym mrozie musiałem wleźć po zmarzniętym śniegu na nasz wygasły wulkanik (Góra Ognista) targając sprzęt i statyw. Ale warto było ;) W oddali po prawej te białe kreski to ślady świateł w samochodach ;)

#zdjecienadzis skoro spodobał się Wam mój wczorajszy księżyc, to dzisiaj w podobnym stylu. Mój #sulików Zdjęcie zrobione w pliku RAW, później wywołanym w trzech jpg o różnej ekspozycji i nałożonych na siebie. D7000 | S17-50/2.8 | oczywiście - luty 2011 rok.

Kartka z kalendarza. Styczeń bodajże 2010 w moim #Sulików Jako że #kochamwieś i #kochambyćwieśniakiem takich zdjęć możecie być pewni tutaj więcej ;)