No więc moja bohaterska drużyna wczoraj na sesji zakradła się do jaskiń goblinów od kuchni, podrzucili im do kotła kule ulepione z ziół przeczyszczających i muchomorów sromotnikowych, odczekali, aż „się zacznie” i roznieśli gobliny, kiedy te skręcały się w męczarniach.
Bohaterowie…